Archiwum 14 grudnia 2003


gru 14 2003 ...:::Więc zaczynamy:::...
Komentarze: 1

jest mi tak bardzo źle....wyznałam wczoraj mojemu Łukaszowi, że go kocham....ale cóż on powiedział, że o jest problem....wiem, że on mnie nie kocha....chciałabym z nim pogadać teraz, ale niestety nie ma go.....może jutro w szkole to wyjaśnimy....hmmm zobacze....bardzo bym chciała....na dodatek moje przyjaciółki nawet nie odpisały na moje sms'y....tylko Asia i druga Asia były przy mnie....uważam,że z Asią to jest przyjaźń,a  z drugą Asią to jest początek tego....a no i nie zapominajmy o Pawełku....bardzo go lubię...wydaje mi się, że mogło by coś zaiskrzyć między nami, ale do tego potrzebna jest znajomość taka w cztery oczka, a nie tylko przez neta....jest mi tak źle i ciężko....ehhh....nikt mi nie jest w stanie pomóc....baaaa nawet niewielu próbowało......3 osoby zrobiły z tym cokolwiek....ehhhh.....nie istnieje dla mnie miłość.....nie ma takiego uczucia......zostało we mnie zabite i to tylko przez niego....teraz to już jest na cokolwiek za późno...nawet nie mogę się do niego przytulić....bo ja dla niego nie istnieje....może on chociaż przez chwilkę o mnie pomyślał, po tym co mu powiedziałam???kurczę, jak mi jest źle....wiem, że się powtrazam, ale to jest takie straszne uczucie....tak mi brakuje tej świadomości, tej nadzieji.....ehhhh szkoda gadać.....

nieszczesliwa : :
gru 14 2003 ..::Pierwszy dzień::..
Komentarze: 1

Założyłam bloga. już 3.ale o tym nie powiem nikomu.....nikt nie pozna jego adresu, ani mojego imienia czy nazwiska....będzie prawdziwym pamiętnikiem. nikomu nie zdradzę jego adresu. przypuszczam że przez to nikt nie będzie moich notek komentował, ale cóż....bywa....będę pisała wszsytko o sobie.....wszystkie moje uczucia doznania słowa.....kiedyś może zdradze moim przyjaciołom jego adresi  wówczas poznają oni moje skrywane przed światem sekrety, ale tak jak jest teraz wydaje mi się odpowiednie..

nieszczesliwa : :